Jak wiadomo budowa domu trwa zwykle dłużej niż sezon. Niestety zima często zaskakuje w najgorszym dla nas momencie. Co zrobić by uchronić się przed stratami spowodowanymi przez zimową aurę? Podpowiadamy jak zaplanować etapy budowy, by pogoda nie naraziła nas na dodatkowe koszta.

Wykopy – kiedy je zacząć?

Koniecznie zadbaj o to, by budowa nie rozpoczęła się tuż przed nadejściem zimy. Jeśli mrozy zaskoczą Cię w trakcie wykopów woda opadowa i topniejący śnieg zamarzną w gruncie i powiększą jego objętość nawet do głębokości 50 cm poniżej dna wykopu. Taka sytuacja wymaga zagęszczenia wiosną rozluźnionego gruntu, a najlepiej wybrania go i ułożenia warstwami mechanicznie zagęszczonego pisaku, żwiru bądź pospółki. Oczywiście takie działania niepotrzebnie narażą Cię na dodatkowe wydatki.

Gdy zdążysz z postawieniem fundamentów i ścian piwnic

Lepszy moment na przetrwanie zimy nadchodzi gdy ławy i stopy fundamentowe są już skończone i zabezpieczone izolacją przeciwwilgociową. Izolacja powstrzyma wchłanianie wilgoci, a tym samym niszczenia wierzchniej warstwy betonu ochraniającej zbrojenie. Jednak to nie koniec.

W sytuacji gdy dom jest posadowiony na glinach i iłach, należy obsypać ziemią boki ław, na ich wierch ułożyć słomiane maty i przykryć folią. Na nią zaś położyć 15-20 cm ziemi. Jeśli uda Ci się prawidłowo ułożyć folię tak, by za bardzo nie wisiała – to słomiane maty umożliwią prawidłową cyrkulację powietrza i osuszanie betonu.

W momencie, gdy chcesz przerwać prace budowlane zaraz po postawieniu fundamentów, prace powinny być całkowicie zakończone: ściany nośne zabezpieczone izolacją termiczną i przeciwwilgociową, a także ścianką osłonową – jeśli jest ona w projekcie. Zimą pozostaje zasypać wykopy i wierzch przykryć folią budowlaną lub papą tak, by zwisała z obu stron. Dzięki temu woda nie uszkodzi ścian, a spłynie swobodnie po izolacji.

Bardzo niebezpiecznym momentem na przerwanie prac jest moment, gdy nie ukończymy stropu nad piwnicą. Osunięcie się skarp wykopów może doprowadzić do popękania lub zawalenia się murów. Równie niebezpieczna jest woda.

Gdy ukończysz strop lub podłogę na gruncie

To bardzo dobry moment na przerwanie prac. Wystarczy odpowiednio zabezpieczyć budowę: betonową płytę podłogi na gruncie bądź strop nad piwnicą przykryj słomianymi matami lub płytami styropianu, folią budowlaną, a na wierzchu ułóż cegły, kamienie bądź cienką warstwę gruntu. Otwór na schody do piwnicy przykryj wcześniej deskami, a okienka piwniczne zabij deskami lub zabezpiecz folią rozpiętą na drewnianych ramkach.

Dopiero wymurowane ściany?

Ściany parteru domu są banalnie proste do zabezpieczenia. Wierzch muru, również w otworach na okna należy przykryć papą bądź folią budowlaną. Boki dociśnij deskami i przybij tak, by nie porwał ich wiatr. W momencie gdy budynek jest podpiwniczony albo ułożono już warstwy konstrukcyjne podłogi na gruncie, sytuacja wygląda już gorzej. Woda zawilgoci beton, pustaki lub bloczki w dolnych partiach ścian a zamarzając doprowadzi do ich destrukcji. W tej sytuacji należy wykonać tymczasowe zadaszenie.

Gdy dom ma już dach

Najkorzystniejszy moment na przerwanie budowy to stan surowy otwarty. Jedynym zagrożeniem są złodzieje czyhający na miedzianą blachę, dachówkę lub gont drewniany. Aby zabezpieczyć dom, należy zabić deskami ze strony zewnętrznej wszystkie otwory okienne i drzwi z zewnątrz tak, by śnieg nie dostawał się na wierzchy ścian. Warto zostawić małe szpary między deskami, by zapewnić prawidłową cyrkulację powietrze – tak mury będą swobodnie schły.